"Seryjny przedsiębiorca" - powód do wstydu

Tylko Ci się zdaje, że pracujesz nad wieloma biznesami. Pracujesz nad jednym, tylko ciągle innym

Niektórzy przedsiębiorcy przedstawiają się z dumą jako "seryjny przedsiębiorca". Ja też przez wiele lat tym się szczyciłem. Dzisiaj jednak to dla mnie powód do wstydu. Pozwól, że Ci wyjaśnię.

Przez ostatnie kilkanaście lat kilka razy plułem sobie kilka razy w brodę widząc, jak inni przedsiębiorcy budują duże, a czasami ogromne, biznesy robiąc dokładnie to samo, co ja zacząłem z sukcesem przed nimi... ale nie dokończyłem.

Nie chodzi o to, że miałem pomysł na produkt, ale ktoś inny go zrealizował. To idzie przeżyć. Ja kilkukrotnie stworzyłem produkt, którego klienci cenili, który miał trakcję, dobrze się sprzedawał... ale zabrakło mi cierpliwości aby przetrwać "bóle porodowe".

Rozmawiałem nawet wczoraj z klientem o tym, o czym Ci dzisiaj piszę. I powiedział mi, że kilka lat temu stworzył 2 projekty w swojej branży. Z kolosalnym potencjałem i partnerami gotowymi go wesprzeć... ale gdzieś się rozproszył. Identyczne projekty, z tymi samymi partnerami, zrealizował ktoś inny. I zbudował na nich wielomilionowe biznesy.

Samograj

Tak było z Ekademia.pl, która w 2007 roku była pierwszą otwartą plartformą e-learningową na świecie. Ruszyła z kopyta, trenerzy i firmy tworzyli na niej kursy... ale ja zarabiałem zdecydowanie lepiej na swoich kursach i w 2008 roku moje skupienie zaczęło słabnąć.

A potem przyszedł kryzys i w 2009 oraz 2010 cała moja energia poszła we własne kursy.

Zdecydowanie w tamtych latach przegiąłem z pracą i wszedłem w 2011 rok kompletnie zniechęcony do biznesu, z tragiczną dla mnie nadwagą, bez siły i chęci na intensywne kampanie promocyjne, które do tej pory zarabiały większość moich pieniędzy.

I wiesz co w 2011 i 2012 zarabiało, gdy mi się nie chciało pracować? Ekademia. Ale byłem zbyt zniechęcony (albo głupi), aby to dostrzec.

Platynowy produkt

Podobna historia była w pierwszym roku MAKE the CHANGE, które odpaliłem w 2014 roku, zebrało fenomenalne recenzje od klientów i nawet moich bezpośrednich konkurentów.

Chrzanić biznes, odchodze do korpo

"Chrzanić biznes. Po 20 latach biedy w 23 biznesach odchodze do korporacji. Nie wracam do tej biedy już... nie warto"

Taką wiadomość dostałem od czytelnika po ostatnim eseju o spontaniczności. I to jest jedna z 2 wersji Twojej przyszłości, jeśli zamiast odpalać ciągle nowe pomysły/biznesy, nie zaczniesz prowadzić systematycznego i strategicznego biznesu.

Druga wersja wcale nie jest lepsza - to zajechanie zdrowia i rodziny.

Autor: Piotr Majewski
Pomagam przedsiębiorcom usługowym odseparować się od działalności operacyjnej i przygotować biznes na skalowanie.
 Newsletter dla dojrzałych przedsiębiorców

"Strategia, Separacja i Skalowanie"

Zamień swoją firmę w strategiczny, odseparowany od Ciebie i skalowalny biznes. Ten newsletter Ci w tym pomoże:

Dostaniesz e-mailem powiadomienia o nowych esejach
dostępnych publicznie przez 3 dni od daty publikacji.
Wykup abonament, aby mieć nieograniczony dostęp