Jedną z częstszych rzeczy, jaką ostatnio robię z klientami to układanie struktury ich organizacji. Nawet w mniejszych firmach ma to ogromny sens.
Głównie dlatego, że przy okazji tworzą się standardy operacyjne oraz przestrzeń na separację właściciela od uciążliwej, operacyjnej pracy.
Struktura organizacyjna w firmie, która rosła organicznie, rzadko jest optymalna.
Wynikająca z wcześniejszych ograniczeń budżetowych agregacja obowiązków często ogranicza rozwój firmy. Specjaliści, których kompetencje rosły razem z firmą, często obciążeni są zbędnymi obowiązkami.
Ponadto firmy takie rzadko mają jasno ustalone standardy. Często są one w głowie pracowników i działają, póki pracownicy się nie zmieniają, albo firma nie rośnie.
Tutaj ważna uwaga. Procedury to nie są standardy. Procedury wynikają ze standardów - są ich szczegółową implementacją. Standardy wynikają z wartości, wizji i misji.
W oparciu o Wizję i Wartości należy (a na pewno warto) zaprojektować optymalną strukturę organizacyjną firmy. Nawet jeśli liczba ról będzie większa niż liczba pracowników.
W trakcie tego procesu:
Schemat organizacji wraz zakresem obowiązków to jedno z najcenniejszych narzędzi strategicznych. Dlaczego? Ponieważ niesamowicie ułatwia zrobienie kroku od planów budowania firmy niezależnej od właściciela do realizacji tych planów. Pozwala wyciągnąć z głowy właściciela i głów jego kluczowych pracowników to, co sprawia, że właściciel nadal jest niezbędny operacyjnie.
Do tej pory przeprowadzałem ten proces z klientami na mapach myśli (wizualny schemat organizacji) oraz w Excelu (lista obowiązków i KPI). Oba te narzędzia nadają się "jako tako" do przemyślenia zagadnienia. Szybko jednak przestają pomagać i słabo nadają się do pracy z efektami tego procesu.
Ponieważ robię to często, stworzyłem dedykowane narzędzie pod mój specyficzny sposób realizacji tego zadania.
Mój sposób sprawia, że każdy przedsiębiorca z którym pracowałem, nagle zaczął doceniać sens "najnudniejszego" procesu organizowania firmy - tworzenia struktury operacyjnej. Coś, co u innych jest zbędną biurokracją, zamieniłem w jedno z najcenniejszych narzędzi strategicznych w arsenale przedsiębiorcy.
To nie jest szybki, łatwy i przyjemny proces... jak większość procesów, które dają naprawdę cenne rezultaty. Można to porównać to sprowadzenia na świat dziecka. To, co jest między Wami niedookreślone zamienia się w coś, co może stać się kiedyś samodzielne.
Podczas 2 godz. rozmowy online rozpoznamy problem, którego rozwiązanie da Ci najwięcej korzyści i przedstawię konkretne rozwiązanie tego problemu.
Umów się tutaj Napisz, jeśli masz pytania